Biuro Usług Postartystycznych to jednostka funkcjonująca w ramach struktury Fundacji Nowej Kultury Bęc Zmiana, której celem jest wspieranie działaniami artystycznymi ruchów społecznych i politycznych oraz wzmacnianie różnych form aktywizmu.
Biuro Usług Postartystycznych

BUP wdraża strategie, wyobraźnie i narzędzia artystyczne poza muzeami i galeriami sztuki, wyprowadzając sztukę na ulice i wprowadzając ją do mediów. Związana z Biurem szeroka sieć artystek i twórców aktywnie uczestniczy w programach i działaniach przeciwko autorytaryzmowi, faszyzmowi, wspierających postawy demokratyczne, pro-LGBT+ oraz ekologiczne, testując inne metody protestu. Biuro dąży do wzmocnienia tego oddolnego ruchu, zarówno w jego bardziej spontanicznych, jak i auto-refleksyjnych formach.

Kompas Est-etyczny, rysunek: Maja Demska dla BUP

Metodologia pracy BUP opiera się na nawiązywaniu, podtrzymywaniu i rozwijaniu współpracy między artystami a działaczkami politycznymi i społecznymi. Biuro skupia się przede wszystkim na przeprowadzaniu artystycznych interwencji w przestrzeni publicznej, nawiązywaniu długofalowych sojuszy między artystkami i aktywistami oraz wdrażaniu artystycznej wyobraźni i praktyk w kontekście aktywistycznym i politycznym. BUP organizuje, wspiera i dokumentuje działania bezpośrednie; bierze udział w licznych demonstracjach i protestach; utrzymuje obecność w Internecie, publikując treści i raporty z działań; współpracuje z mediami i publicznymi instytucjami sztuki; tworzy internetowe archiwa i repozytoria wiedzy oraz organizuje spotkania, zjazdy i plenery.

 

 

 

Królikokaczki.pl

Królikokaczki.pl to archiwum praktyk postartystycznych wydarzających się w Polsce od 2015 roku.

Patronką archiwum najnowszych praktyk postartystycznych w Polsce jest królikokaczka, zwierzątko dostrzeżone po raz pierwszy w XIX wieku na łamach satyrycznego magazynu w Niemczech. Królikokaczka jest jednocześnie tym i tamtym – i królikiem i kaczką, i psem i wydrą.To jak nam się objawi, zależy nie tylko od kąta patrzenia, ale też od naszego nastawienia, chęci i doświadczeń. Królikokaczkę trudno zakwalifikować do jednego gatunku i dlatego jest idealną maskotką dla praktyków i praktyczek postsztuki, która nie jest ani sztuką ani nie-sztuką (nie jest też anty-sztuką, choć może być nie-nie-sztuką). Może być jednocześnie obrazem olejnym i banerem na demonstracji (albo obrazem olejnym na demonstracji, co nie zdarza się tak znowu rzadko). Polityczne zaangażowanie miesza się z poczuciem humoru, schematy świata sztuki napędzają alternatywne ekonomie a artystyczna wyobraźnia wspiera walki ruchów społecznych.

Sam termin postsztuki został zaczerpnięty z tekstów polskiego teoretyka sztuki konceptualnej Jerzego Ludwińskiego, który w 1971 roku w tekście “Sztuka w epoce postartystycznej” diagnozował:

„Bardzo prawdopodobne, że dzisiaj nie zajmujemy się już sztuką. Po prostu przegapiliśmy moment, kiedy przekształciła się ona w coś zupełnie innego, coś, czego nie potrafimy już nazwać. Jest jednak rzeczą pewną, że to, czym zajmujemy się dzisiaj, posiada większe możliwości”.

Postsztuka jest odszkolniona. Nie da się jej łatwo przypisać do jednego gatunku – może używać wielu różnych mediów, konwencji i formatów, zarówno ze świata sztuki, jak i spoza niego. Praktyki postartystyczne mogą być zakamuflowane w dobrze rozpoznanych stylistykach i formach sztuki (rzeźba, rysunek, happening), ale dobrze czują się też w dalekich od nich rejonach: od śledztwa dziennikarskiego, przez procesję i ogród społecznościowy po hydraulikę. Niektóre z nich można czasem pomylić ze sztuką (choć działa to też w drugą stronę). Inne lepiej czują się w odmiennych ekosystemach pojęć i odniesień (jak np. aktywizm). Większość charakteryzuje się “wysokim współczynnikiem sztuki” (jak ująłby to Marcel Duchamp), migocząc na pograniczu artystycznych światów i codziennych sytuacji.

Archiwum praktyk postartystycznych jest otwarte, ruchome i subiektywne. Jest niczym kula śnieżna, toczona przez zespół królikokaczych archiwistów i archiwistek. Dzięki ich pracy powstaje mapa terytorium, które rośnie wraz z siecią mapujących je osób. Prawdopodobnie nie podzielają one jednej wizji postsztuki, która z zasady jest trudna do zdefiniowania.

Jeżeli jesteście zainteresowane wspólnym mapowaniem rubieży sztuki i postsztuki, znacie ciekawe praktyki toczące się w Waszych okolicach, napiszcie na adres mailowy bup@beczmiana.pl. Królikokaczki nie mają szczególnych kryteriów selekcji, nie prowadzą naboru aplikacji, ale zawsze zapraszają do wspólnych wycieczek po postartystycznym wieloświecie. Wychodzą z założenia, że w sforze raźniej. Im nas więcej, tym weselej!

Publikacja "Jak rozmawiać o antyfaszyzmie przy wspólnym stole?"

Małgorzata Mycek

Czym jest publikacja Jak rozmawiać o antyfaszyzmie przy wspólnym stole?

To narzędzie, które posłuży edukatorom, pracownikom instytucji kultury i artystom jako zasób wiedzy i wsparcie w budowaniu języka reagowania na coraz powszechniejsze przejawy przemocowych, wykluczających, (neo)faszystowskich i alt-prawicowych praktyk oraz dyskursów. Jej celem jest przekazanie czytelniczkom wiedzy oraz szeregu praktycznych narzędzi (edukacyjnych, dyskursywnych, twórczych, prawnych) pozwalających odpowiedzieć na przejawy tego rodzaju postaw, wypowiedzi i zachowań w najbliższym otoczeniu – zawodowym, społecznym, rodzinnym czy instytucjonalnym. 

Kto stworzył treści do poradnika?

Książka powstaje pod opieką interdyscyplinarnego zespołu redakcyjnego, w skład którego wchodzą badacze, pracowniczki sektora kultury, artystki, edukatorzy i dziennikarze. Na jej treść składają krótkie eseje analizujące kluczowe pojęcia organizujące współczesny dyskurs (neo)faszystowski i alt-prawicowy; ilustrowane komiksami i grafikami rozmówki, pokazujące jak reagować na często spotykane wykluczające i przemocowe ataki; poradnik prawny; zestaw antyfaszystowskich wypowiedzi artystycznych oraz krotkie scenariusze twórczych ćwiczeń edukacyjnych. 

Autorki i autorzy tekstów: Katarzyna Chmielewska, Kamila Ferenc, Agnieszka Graff, Elżbieta Korolczuk, Michał Kozłowski, Tomasz S. Markiewska, Stanisław Obirek, Magdalena Szpecht, Aleksy Wójtowicz..

Artyści i artystki: Małgorzata Mycek, Elektra KB, Joanna Sarnecka, Kuba de Barbaro, Alevtina Kakhidze, Tomek Paszkowicz, Małgorzata Gurowska & Agata Szydłowska, Kaja Kusztra & Agata Wrońska, Adam Kozicki, Mateusz Kowalczyk.

Premiera książki

W dniu 20 grudnia 2022 o 19:00 zapraszamy do warszawskiej Klubojadalni Młodsza Siostra (ul. Dobra 14/16) na „antyfaszystowkskiego nie-śledzika”, w ramach którego odbędzie się premiera publikacji „Jak rozmawiać o antyfaszyzmie przy wspólnym stole?”.

Gdzie można dostać publikację?

Publikacja w fomie cyfrowej jest dostępna tutaj. W formie drukowanej publikacja będzie dostępna w księgarni Bęc Zmiana a także wybranych instytucjach w całej Polsce na początku 2023 roku. Więcej szczegółów na temat dystrybucji publikacji udostępnimy wkrótce.

Warsztaty

Premierze książki, towarzyszyć będą oparte o jej treść warsztaty, realizowane w wybranych instytucjach w różnych miastach Polski w I kwartale 2023 roku. Będą one skierowane zarówno do pracowników instytucji, jak i publiczności. Więcej szczegółów na temat warsztatów udostępnimy wkrótce.

Projekt „Jak rozmawiać o antyfaszyzmie przy wspólnym stole” jest realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.

 

 

Opolno to przyszłość!

W lipcu 1971 roku w Opolnie-Zdroju, dawnej miejscowości uzdrowiskowej, graniczącej z odkrywką niesławnej Kopalni Węgla Brunatnego Turów, odbył się pionierski, pierwszy w historii sztuki polskiej ekologiczny plener artystyczny zatytułowany Ziemia Zgorzelecka: Nauka i sztuka w procesie ochrony naturalnego środowiska człowieka. W wydarzeniu, które wpisywało się w niezwykle żywą w latach 60. i 70. tradycję plenerów artystycznych, wzięli udział artyści i artystki, naukowcy oraz przedstawiciele społeczności lokalnej — mieszkańcy i mieszkanki Opolna-Zdroju, górnicy, władze kopalni.

Organizatorzy na miejsce spotkania celowo wybrali Opolno-Zdrój — dawne uzdrowisko cierpiące z powodu sąsiedztwa kopalni i ogromnej elektrowni, położone w miejscu, w którym środowisko zostało w brutalny sposób przekształcone przez człowieka. Bezpośrednia bliskość industrialnego krajobrazu oraz program pleneru inspirowały artystki i artystów nie tylko do tworzenia ekologicznych w formie i treści wypowiedzi artystycznych, ale także dyskusji z zaproszonymi gośćmi – zarówno naukowcami, politykami jak i przedstawicielami kopalni – na temat zagrożeń wiążących się z dalszym rozwojem cywilizacji ludzkiej.

Latem 2021 roku, w okrągłą, 50. rocznicę historycznego pleneru, artystki, badaczki, pracownicy kultury i aktywiści związani z Biurem Usług Postartystycznych odwiedzili Opolno-Zdrój by wraz z lokalną społecznością kontynuować procesy rozpoczęte w 1971 roku. Uczestnicy pleneru Opolno 2071 poprzez aktywności artystyczne, edukacyjne, społeczne i integracyjne wspierali działania aktywistów klimatycznych wokół kopalni Turów, prowadzili dyskusję na temat relacji człowieka ze środowiskiem oraz zmieniającej się roli i kształtu sztuki ekologicznej w XXI wieku, a także zabrali głos w publicznej debacie na temat kryzysu ekologicznego i klimatycznego oraz sprawiedliwej transformacji regionu.

Zaangażowanie Biura w Opolnie-Zdroju nie skończyło się na pojedynczych, rocznicowych odwiedzinach. Wokół pleneru wytworzyła się społeczność osób, które postanowiły kontynuować współpracę z miejscowością, traktując ją jako złożony nauturokulturowy byt, na który składają się jej historia (w tym dziedzictwo pleneru z 1971 roku), trudna teraźniejszość i niepewna przyszłość, ludzcy i więcej-niż-ludzcy mieszkańcy, architektura, krajobraz, kultura a także sytuacja społeczna, polityczna, ekonomiczna i ekologiczna. Poprzez różnorodne aktywności — badania, spotkania, wspólne projekty i działania (post)artystyczne Biuro podtrzymuje i rozwija relacje z Opolnem-Zdrojem, wspierająć mieszkańców kompetencjami artystycznymi i twórczą wyobraźnią. Artystki, badacze i aktywiści pomagają w pozyskiwaniu grantów na lokalne działania, stworzyli portfolio miejscowości oraz propagują dalej jej historię w świecie sztuki i kultury. Ostatecznym celem współpracy jest wydanie eksperymentalnego przewodnika po Opolnie-Zdroju i okolicach oraz spełnienie największego marzenia sołtyski Ani Wilczyńskiej — otwarcie na miejscu centrum rezydencji artystycznych.

Pod koniec lipca 2022 roku Biuro zorganizowało drugą edycję pleneru w Opolnie-Zdroju. Hasło przewodnie: Opolno to przyszłość!, pojawiło się na banerze niesionym przez uczestniczki i uczestników podczas uroczystej parady, która zwieńczyła pierwszą edycję pleneru. W 2022 roku sytuacja w regionie Turowa jest już inna niż rok wcześniej: gorący spór pomiędzy Polską a Czechami został pozornie rozwiązany, a kopalnia i elektrownia nadal funkcjonują, wywierając katastrofalny wpływ na sytuację społeczną, polityczną, ekonomiczną i ekologiczną okolic. Ze względu na decyzję o kontynuacji działalność kompleksu energetycznego region nie otrzyma pieniędzy z unijnego Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, a w związku z pełną rosyjską inwazją na Ukrainę i wykorzystywaniem przez Rosji paliw kopalnych jako broni w konflikcie, zmieniła się społeczna ocena funkcjonowania odkrywki.

Poprzez swoje działania uczestniczki i uczestnicy pleneru Opolno to przyszłość! zastanawiali się, czy w kontekście diametralnie pogarszającej się sytuacji środowiskowej i energetycznej, rosyjskiej inwazji oraz rozczarowującej polityki klimatycznej Polski i Unii Europejskiej, adaptacja i sprawiedliwa transformacja regionu są wciąż możliwe; wyobrażali sobie jaką rolę może odegrać sztuka w tym procesie oraz spekulowali, czy Opolno-Zdrój rzeczywiście może stać się laboratorium sprawiedliwej i ekologicznej przyszłości, tak jak wyobrażali to sobie artystki i artyści w 1971 roku.

W 2022 roku plenerowe wydarzenia skupiały się wokół dwóch miejsc: kawiarenki Wypoczęty Kuracjusz działającej na świeżym powietrzu przed wiejską świetlicą oraz częściowo spalonego budynku dawnej biblioteki, w którym w przyszłości ma powstać centrum rezydencji artystycznych. W prowadzonym wspólnymi siłami, nawiązującym do zdrojowej historii Opolna Wypoczętym Kuracjuszu przez cały plener serwowane były przekąski, ciasta i napoje. Służył on także jako punkt startowy spacerów, przestrzeń warsztatowa oraz miejsce spożywania wspólnych posiłków. Z kolei w zrujnowanej dawnej bibliotece funkcjonowało kino prowadzone przez mieszkających w Zittau Magdalenę Becht i Michała Barylskiego oraz rozwijająca się w czasie wystawa, do której w trakcie trwania pleneru dodawane były kolejne prace, efekty warsztatów, zdjęcia i obiekty.

Program pleneru był bardzo bogaty, uczestniczki i uczestnicy zrealizowali w ciągu kilku dni szereg warsztatów, spacerów, wydarzeń kulturalnych i działań twórczych. Plener symbolicznie otworzyło wspólne sprzątanie miejscowości. Julia Krupa poprowadziła ekofeministyczny spacer i warsztat zielarski oraz farbowała tkaniny naturalnymi metodami. Julia Ciunowicz wraz z chętnymi osobami przez cały plener plotła roślinny kilim. Ola Arent razem z lokalną społecznością mapowała roślinnych mieszkańców Opolna za pomocą aplikacji iNaturalist. Mieszkający w okolicy elektrowni Bełchatów Ewa Ber i Zbigniew Lasoń uczyli technik własnoręcznego mlekowania i wypalania ceramicznych naczyń. Patrycja Stefanek poprowadziła wegańskie warsztaty kulinarne, podczas których wspólne gotowanie przenikało się z dzieleniem osobistymi historiami dotyczącymi tradycyjnych, rodzinnych przepisów i dań.

Alicja Kochanowicz i Maciej Kwietnicki rozwiesili w przestrzeni Opolna-Zdroju fotografie z pleneru w 2021 roku, wykonane przez dzieci w ramach warsztatu fotograficznego. W 2022 roku powtórzyli to działanie – dzieci znów otrzymały jednorazowe aparaty, którymi dokumentowały plenerowe zdarzenia. W kinie odbył się m.in. pokaz filmu Złoto Wojciecha Jerzego Hasa z 1962 roku, którego akcja dzieje się w trakcie budowy kopalni i elektrowni Turów. Obraz opowiada o złożonej historii regionu, jego głębokim związku z kombinatem energetycznym oraz wielkich marzeniach i nadziejach związanych z socjalistyczną modernizacją.

Olga Miękus i Karolina Pawelczyk zrealizowały w Opolnie-Zdroju warsztat oparty o międzynarodowy projekt Open Weather, prowadzony przez Sophie Dryer i Sashę Engelmann. W ramach Open Weather Sophie i Sasha uczą, jak za pomocą technologii DIY oraz darmowego oprogramowania samodzielnie odbierać sygnały z satelit orbitujących nad ziemią, uzyskując w ten sposób obraz Ziemi, czy dane na temat pogody. Jeszcze przed rozpoczęciem pleneru Olga i Karolina zostały przeszkolone przez Sashę, która przebywała na rezydencji w CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie, by przeprowadzić satelitarny warsztat w Opolnie-Zdroju. Wspólnie z dziećmi oraz nauczycielem geografii z miejscowej szkoły, panem Markiem Łabądziem, udało im się pobrać zdjęcia Ziemi z przelatujących nad Opolnem satelit. Anteny, urządzenia dekodujące, komputer, instrukcje oraz wiedza zostały przekazane szkole w Opolnie-Zdroju, w której od teraz warsztaty Opean Weather staną się częścią programu nauczania geografii — wszyscy uczniowie będą mogli dowiedzieć się jak samodzielnie zrobić zdjęcie swojego miejsca na Ziemi, widzianego z orbity.

Identyfikację wizualną pleneru Opolno to przyszłość! zaprojektowały Weronika Krupa i Paulina Woźniczka. Jej motywem przewodnim jest mandragora — roślina symbolizująca wszystko to, co mogłoby wyrosnąć w dziurze odkrywki po zamknięciu kopalni Turów. Artystki poprowadziły warsztat sitodrukowy, na którym chętni mogli nanieść mandragorowy wzór na swoje ubrania, torby czy tkaniny. Razem z mieszkańcami zaprojektowały także flagę dla Opolna-Zdroju, na której znalazły się spekulatywne wizje pokopalnianej przyszłości miejscowości. Joanna Łałowska i Michał Frydrych pomalowali przystanek autobusowy — od teraz osoby przyjeżdżające do Opolna-Zdroju wita nowoczesna, neoplastyczna kompozycja nawiązująca do projektu Flagi Ziemi. Maja Janczar przywiozła do Opolna obraz przedstawiający sołtyskę Annę Wilczyńską, nad którym pracowała od pleneru w 2021 roku.

Anna Ptak pokazała w Opolnie-Zdroju wideo powstałe w ramach performatywno-dokumentalnego projektu Landscapes & Bodies, przy którym pracowała jako dramaturżka. Razem z Anną Czaban i Mateuszem Kowalczykiem zorganizowali pokazy filmów dokumentalnych, zrealizowanych w technice 360°, które opowiadają o funkcjonowaniu przemysłu wydobywczego w Niemczech, Indonezji, Kongo i Estonii. Odbywały się one w specjalnie wybranych miejscach — w ruinach dawnego budynku łaźni zdrojowej i niecce nieczynnego, wyschniętego basenu. Chętne osoby – zarówno uczestniczki pleneru jak i mieszkańcy Opolna-Zdroju – mogły założyć gogle VR i na godzinę zanurzyć się w świat i historie osób, które, tak jak Opolnianie, zmagają się z problemami społecznymi, ekonomicznymi, politycznymi i ekologicznymi, żyjąc w bezpośrednim sąsiedztwie kopalni i odkrywek.

W sobotni wieczór plenerowicze zostali zaproszeni do udziału w lokalnym święcie — rozgrywkach o Puchar Bogatyni w Futbolu Stołowym, organizowanych przez lokalny klub sportowy LKS Jaśnica Opolno-Zdrój oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji w Bogatyni. W turnieju wystąpiła plenerowa reprezentacja, a uczestniczki i uczestnicy wspólnie ze Stowarzyszeniem na Trójstyku zorganizowali wegańskiego grilla oraz wzięli udział w potańcówce.

Symbolicznie plener Opolno to przyszłość! zakończył spacer śladami prac, które pojawiły się w przestrzeni Opolna-Zdroju, oraz oficjalne otwarcie wystawy w przestrzeni dawnej biblioteki, która na kilka dni stała się wymarzonym przez sołtyskę Annę Wilczyńską centrum rezydencji artystycznych. Wszystkie aktywności i działania zostały udokumentowane fotograficznie przez dzieci, oraz Dominika Augustyniaka i Alicję Kochanowicz. Z kolei węgierski badacz i artysta Gabor Ehrlich, razem z Janem Moszumańskim, wykonał dokumentację wideo plenerowych zdarzeń. Z nagrań Gabora powstanie krótki film dokumentalny, poświęcony temu jak w wobec współczesnych wyzwań i problemów społecznych, politycznych, ekonomicznych i ekologicznych zmienia się społeczna rola sztuki i artystek.

Plener Opolno to przyszłość! został organizowany przez Biuro Usług Postartystycznych – interdyscyplinarną jednostkę, która wspiera działaniami twórczymi ruchy społeczne i polityczne w celu wzmocnienia ich przekazu za pomocą środków artystycznych – we współpracy z przedstawicielkami społeczności Opolna-Zdroju: panią sołtys Anną Wilczyńską i Stowarzyszeniem Na Trójstyku.

Plener Opolno to przyszłość!, 2022, fot. Alicja Kochanowicz.


Plener Opolno to przyszłość!, 2022, fot. Alicja Kochanowicz.


Plener Opolno to przyszłość!, 2022, fot. Alicja Kochanowicz.


Plener Opolno to przyszłość!, 2022, fot. Alicja Kochanowicz.


Plener Opolno to przyszłość!, 2022, fot. Alicja Kochanowicz.


Plener Opolno to przyszłość!, 2022, fot. Alicja Kochanowicz.


Plener Opolno to przyszłość!, 2022, fot. Alicja Kochanowicz.


Plener Opolno to przyszłość!, 2022, fot. Alicja Kochanowicz.



Demonstracja Neoplastyczna

Biuro Usług Postartystycznych wsparło Demonstrację neoplastyczną!

Demonstracja neoplastyczna była częścią antywojennego pochodu Wiosna nasza – pożegnanie zimy, wyzysku i wojny, organizowanego m.in. przez Miasto Jest Nasze i Otwarty Jazdów. 20 marca, przeszedł on ulicami Warszawy stanowiąc wyraz poparcia dla wolnej Ukrainy i gest solidarności z ofiarami imperialistycznej polityki Rosji. Idea, jaka stoi za Demonstracją neoplastyczną skupia się na próbie zaszczepienia pozytywnego języka wizualnego za pomocą dobrze znanych narzędzi z obszaru sztuki i jej historii. Neoplastycyzm wraz ze swoją paletą opartą na kolorach podstawowych i geometrycznych podziałach powszechnie jest kojarzony jako symbol sztuki nowoczesnej – eleganckie dzieło sztuki, które doskonale wygląda na białej ścianie apartamentu lub galerii. Drogie i dalekie od zaangażowania społecznego. Jednak pomysł, który zrodził się ponad sto lat temu w głowie Pieta Mondriana i Theo van Doesburga (twórców i propagatorów neoplastycyzmu) był radykalnie inny. Neoplastycyzm był radykalnym głosem przeciwko tragizmowi życia i zgubnemu sentymentowi ku przeszłości – był próbą wprowadzenia harmonii i uczucia, spojrzeniem w przyszłość i możliwość zbudowania lepszego świata. Takiego, w którym wojny i imperia są przeszłością, za którą nikt nie tęskni.

Ponad sto lat później królikokaczki – członkinie i członkowie nieformalnego sojuszu pracujących w sztuce i kulturze, który stoi za Demonstracją neoplastyczną – wyprowadzają na ulice kilkadziesiąt dzieł inspirowanych Mondrianem i Doesburgiem. Przypominają o aktualności sztuki rodem z Międzywojnia, pamiętając o sile obrazów. Tak, jak o nich przypominał lwowianin Henryk Streng/Marek Włodarski, malując cykl Demonstracja obrazów w latach 30., w którym dzieła sztuki są nieodłączną częścią protestu przeciwko czemuś i zarazem w jakiejś sprawie. Podobnie do postaci namalowanych przez Strenga/Włodarskiego osoby uczestniczące w pochodzie Wiosna nasza zabierają ze sobą prace, banery i transparenty. Ascetyczna paleta realizacji, która opiera się na bieli, czerni i podstawowych kolorach (czerwieni, żółci i błękicie) to nie tylko odwołanie do neoplastycznych idei, ale również czytelny sygnał solidarności z osobami z Ukrainy, a także Białorusi.

Dzieła powstałe na okoliczność Demonstracji neoplastycznej posłużą nie tylko jako wizualna oprawa antywojennego przemarszu – po jego zakończeniu zostaną wymienione na darowizny na rzecz organizacji humanitarnych wspierających Ukrainę w obliczu putinowskiej agresji. Powstały we współpracy ze środowiskiem artystycznym z Białej Cerkwi, Charkowa, Czerwonogradu, Gdańska, Katowic, Kijowa, Krakowa, Lwowa, Poznania, Rejkiawiku, Torunia, Warszawy i Winnicy, a także – dzięki wkładowi uczennic i uczniów Liceum Plastycznego z Grudziądza. Koncepcja przenoszenia narzędzi sztuki do świata codziennego, która przyświeca organizatorom i organizatorkom Demonstracji neoplastycznej – królikokaczkom – to coś więcej, niż jałowe dyskusje na temat użyteczności sztuki. To kolejny rozdział historii solidarności, współpracy i oporu wobec agresji za pomocą niestandardowych, oddolnych narzędzi i kreatywności.

Demonstracja neoplastyczna. Zdjęcie: Monika Bryk


Demonstracja neoplastyczna. Zdjęcie: Monika Bryk


Demonstracja neoplastyczna. Zdjęcie: Monika Bryk


Demonstracja neoplastyczna. Zdjęcie: Monika Bryk


Demonstracja neoplastyczna. Zdjęcie: Monika Bryk


Demonstracja neoplastyczna. Zdjęcie: Monika Bryk

 

 

 

Biuro Usług Postartystycznych w podsumowaniach 2021 roku

Działania realizowane przez BUP w 2021 roku znalazły się w podsumowaniach najważniejszych artystycznych wydarzeń roku. W tekście dla magazynu SZUM Kuba Szreder wspomina postartystyczne działania w ramach pleneru OPOLNO 2071 oraz Marszu Gościnności. W swoim końcoworoczonym eseju dla SZUMu Stach Szabłowski pisze o Marszu Gościnności i zrealizowanym w jego ramach Pomniku drutu kolczastego Michała Frydrycha w kontekście kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej. Piotr Policht w podsumowaniu 2021 roku opublikowanym na portalu culture.pl zwraca uwagę na plener OPOLNO 2071, który interpretuje jako praktyczne narzędzie namysłu nad rolą sztuki wobec katastrofy klimatycznej.

 

 

 

Jak rozmawiać o antyfaszyzmie przy wspólnym stole?

Celem projektu realizowanego od października 2021 do września 2022 roku przez Biuro Praktyk Postartystycznych jest stworzenie, promocja i dystrybucja publikacji, która będzie służyła edukatorom, pracownikom instytucji kultury i artystom jako zasób wiedzy i narzędzie budowania języka reagowania na przejawy przemocowych praktyk i dyskursów.
W ramach projektu Jak rozmawiać o antyfaszyzmie przy wspólnym stole? zaprosimy także do uczestnictwa w warsztatach wspierających umiejętności m.in. rozpoznawania i reagowania na przemocowe dyskursy w najbliższym otoczeniu; popularyzujących wartości takich jak wolność sumienia i wypowiedzi (w tym wypowiedzi artystycznej), poszanowanie różnorodności postaw jako fundamenty demokracji i społeczeństwa obywatelskiego oraz radzenie sobie w sytuacjach konfliktu wartości w najbliższym otoczeniu – zawodowym, rodzinnym czy instytucjonalnym.

Projekt rozpoczęło działanie w przestrzeni publicznej – akcja artystyczno-aktywistyczna Marsz Gościnności zrealizowana w dniu Święta Niepodległości 11 listopada 2021.
Warsztaty i publikacja zaplanowane zostały na rok 2022.

Projekt „Jak rozmawiać o antyfaszyzmie przy wspólnym stole” jest realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.

 

 

 

Marsz Gościnności

9-15.11.2021
www.marszgoscinnosci.pl

Nawet w listopadzie Polska może być inna. Klimatu nie zmienimy, ale zmienić można atmosferę. Wyobraźmy sobie, że zamiast marszu szowinistów, obłaskawianych milionowymi dotacjami, organizuje się marsz gościnności. Że Polska nie jest ksenofobicznym i homofobicznym krajem, naznaczonym nieprzepracowaną historią antysemityzmu i mizoginicznymi fantazjami. Że jest krainą otwartą, tolerancyjną i gościnną, a nawet przyzwoitą. Że tu udziela się schronienia potrzebującym, nie skazuje ich na śmierć z głodu, zimna i wyczerpania. Krajem, w którym szanuje się tych, którzy pomagają bliźnim, a nie tych, którzy ich biją i popychają. Krajem wolnym od naznaczania, szczucia i histerii.

Marsz Gościnności to platforma dla artystycznych wizji oraz hołd dla codziennych praktyk międzyludzkiej solidarności. Wydarzenie przyjęło formę rozciągniętego w czasie festiwalu idei, praktyk gościnności oraz marzeń o innej, otwartej i tolerancyjnej Polsce, zorganizowanego pomiędzy 9 i 15 listopada. Festiwal nie miał jednego miejsca, tak jak gościnność nie powinna mieć granic. Kulminacyjnym momentem działania był dzień 11 listopada, gdy osoby związane z Marszem wzięły udział antyfaszystowskim street party – największej w Polsce demonstracji wspólnego, społecznego, publicznego sprzeciwu wobec nienawistnych ksenofobicznych haseł podnoszonych w trakcie marszu niepodległości. Spektakularnym symbolem licznego, prouchodźczego Bloku Gościnności były złote flagi zrobione z koców termicznych, które zaproponowała Joanna Rajkowska.

Marsz Gościnności działał oddolnie, na zasadzie samoorganizującej się koalicji. Wziął w nim udział szereg różnego rodzaju podmiotów: grupy, instytucje i firmy, ruchy społeczne i NGOsy, aktywistki i aktywiści, artystki i artyści, edukatorki i edukatorzy, silne i słabi, obywatelki i obywatele, memiarze i youtuberki.  W ramach wspólnotowego festiwalu wyobraźni zebraliśmy propozycje działań i wszelkie formy twórczej wypowiedzi nagłaśniającej kryzys humanitarny na granicy, propagujące i praktykujące gościnność, podkreślające ludzki obowiązek niesienia i kultywowania pomocy. W sumie w ramach Marszu Gościnności odbyła się ponad 50 wydarzeń i działań: dyskusji, benefitów, wystaw, demonstracji, warsztatów, performansów, spotkań, koncertów. Artystki i aktywiści dzieli się także różnymi formami wypowiedzi: wyznaniami, wierszami, obrazami, zdjęciami, grafikami, memami, filmami, postaami, instastories, linkami czy tweetami, które były emitowane na kanale Marszu na Telegramie, który pełnił funkcję festiwalowej rozgłośni.

Marsz Gościnności i działania w jego ramach były omawiane w mediach m.in. w tekście Stacha Szabłowskiego w Przekroju oraz reportażu serwisu wyborcza.pl na temat antyfaszystowskiego street party 11 listopada 2021 roku.

Marsz Gościnności na corocznym antyfaszystowskim streetparty “Za wolność waszą i naszą”, Warszawa 11.11.2021. Zdjęcie: Michał Algebra.


Marsz Gościnności na corocznym antyfaszystowskim streetparty “Za wolność waszą i naszą”, Warszawa 11.11.2021. Zdjęcie: Rafał Milach.


Marsz Gościnności na corocznym antyfaszystowskim streetparty “Za wolność waszą i naszą”, Warszawa 11.11.2021. Zdjęcie: Rafał Milach.


Marsz Gościnności na corocznym antyfaszystowskim streetparty “Za wolność waszą i naszą”, Warszawa 11.11.2021. Zdjęcie: Rafał Milach.


“Wymiatanie” (rekonstrukcja działania Josepha Beuysa), Warszawa 2021. Zdjęcie: Grzegorz Wełnicki, RATS agency / APP.


Michał Frydrych, “Pomnik drutu kolczastego”, Warszawa 2021. Zdjęcie: Laura Ociepa.

 

 

 

Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071

Opolno, Zdrój 6-8 sierpnia 2021

W lipcu 1971 roku w Opolnie Zdroju, dawnej miejscowości uzdrowiskowej, graniczącej z odkrywką Kopalni Węgla Brunatnego Turów, odbył się pionierski, pierwszy w historii sztuki polskiej, ekologiczny plener artystyczny „Ziemia Zgorzelecka 1971: Nauka i sztuka w procesie ochrony naturalnego środowiska człowieka”. Sympozjum, w którym wzięły udział najważniejsze polskie artystki i artyści, naukowczynie, eksperci oraz przedstawiciele społeczności lokalnej mieszkańcy Opolna-Zdroju, górnicy, dyrekcja Kopalni wpisywało się w niezwykle żywą w latach 60. i 70. XX wieku tradycję plenerów artystycznych. Wydarzenie było w całości problematyce ekologicznej, stając się momentem założycielskim dla rodzącej się wtedy w polskim świecie twórczym świadomości środowiskowej. Bezpośrednia bliskość kopalni, elektrowni i industrialnego krajobrazu oraz program pleneru inspirowały artystki i artystów do tworzenia ekologicznych wypowiedzi artystycznych, a także prowadzenia dyskusji na temat relacji człowieka i środowiska.

W okrągłą, 50. rocznicę pierwszego polskiego, ekologicznego pleneru artystycznego, artystki i artyści ponownie odwiedzili Opolno-Zdrój. Podczas trzydniowego pleneru „Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071” grupa twórczyń, kuratorów, badaczek oraz przedstawicieli społeczności lokalnej powróciła do dyskusji i działań rozpoczętych w 1971 roku. Jednak tym razem, zamiast ostrzegać, snuć apokaliptyczne rozważania i komentować destrukcyjne zapędy gatunku homo sapiens, artystyczne narzędzia i twórcza wyobraźnia zostały uruchomione by wytworzyć wizję wspólnej, zielonej i sprawiedliwej przyszłości dla Opolna-Zdroju i całego regionu. Osią plenerowych działań była spekulatywna fikcja, w której odkrywka i elektrownia są już wspomnieniem dawno minionych czasów, a Opolno-Zdrój futurystycznym uzdrowiskiem i rekreacyjnym centrum rezydencji artystycznych. 

Plener z założenia wpisuje się w niezwykle istotną debatę dotycząca transformacji energetycznej i jej społecznych kosztów, która toczy się obecnie w Polsce. Na początku roku polski rząd wydał zgodę na przedłużenie funkcjonowania kopalni i elektrowni w Turowie oraz poszerzenie obszaru odkrywki. Oznacza to zniknięcie z powierzchni ziemi połowy pełnego zabytkowej architektury uzdrowiskowej Opolna-Zdroju; dalszą eskalację problemów i napięć trapiących lokalną społeczność (która od wielu lat cierpi z powodu trudnej sytuacji społecznej, ekologicznej i materialnej) oraz dalsze zanieczyszczanie środowiska i degradację krajobrazu. Kopalnia i elektrownia Turów znalazły się na ustach całej Europy, gdy czeski rząd zaskarżył tę decyzję w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Realizując działania w tym kontekście za pomocą twórczych metod i artystycznej wyobraźni zabraliśmy głos w dyskusji, w której jak w soczewce skupiają się kluczowe dla Polski i Europy problemy związane z kryzysem klimatycznym, sprawiedliwą transformacją i Europejskim Zielonym Ładem.

W ramach pleneru zrealizowaliśmy szereg działań, w tym m.in.:

-W czasie pleneru w Opolnie-Zdroju działała stanowiąca centrum wydarzeń kawiarenka artystyczna „Wypoczęty Kuracjusz”, którą opiekowały się dzieci z Opolna. Za kwiatek lub kamyk można było „kupić” napary ziołowe z lokalnych ziół, ciasta zrobione przez mieszkanki Opolna i pobliskiej Sieniawki, kawę i przekąski. Kawiarenka, zachęcająca do spotkania i rozmowy przestrzeń wspólna, wyróżniała się specjalnie zaprojektowaną identyfikacją graficzną, dekoracjami i relaksującą muzyką.

-W wybranych lokalizacjach zaprezentowaliśmy wydruki kolaży przedstawiających spekulatywne, futurystyczne wizje Opolna-Zdroju w 2071 roku. 

-Kolaże zostały także wydrukowane w formie pocztówek z roku 2071, które mieszkańcy mogli wypełnić w kawiarence i symbolicznie „wysłać” do siebie czy bliskich wiadomość z przyszłości.  Pocztówki zostały wypełnione przez wielu mieszkańców, którzy zawarli na nich niezwykle poruszające wypowiedzi oraz wspaniałe wizje zielonej, sprawiedliwej przyszłości Opolna-Zdroju.

-Plener symbolicznie otworzył przyjazd grupy „Tour de Zdrój”, czyli grupy artystek i artystów, która przyjechała rowerami do Opolna-Zdroju z Sokołowska, prosto z odbywającego się tam co roku artystycznego festiwalu „Konteksty”. Trasa „Tour de Zdrój” prowadziła przez Czechy i Niemcy, śladami rodu Oppeln – historycznych założycieli Opolna.

-W kawiarence odbyły się warsztaty z eksperymentalnego kiszenia, zorganizowane dla mieszkańców Opolna i okolic. Cieszyły się one ogromną popularnością, uczestnicy w trakcie kilku godzin zawekowali warzywa, owoce, jajka a nawet węgiel. Kilka słoików zostało przygotowanych specjalnie na 100. rocznicę pleneru – z ich otwarciem trzeba poczekać do roku 2071.

-Zrealizowaliśmy warsztaty fotograficzne dla dzieci, czyli tych osób, które będą mieszkały w Opolnie-Zdroju w 2071 roku i będą realnie kształtować przyszłość tego miejsca. Efektem warsztatów jest dokumentacja pleneru z perspektywy jego najmłodszych uczestników.

-Carbon-fit – w kawiarence odbyły się zajęcia „carbon fitu”, czyli crossfitu z użyciem brył węgla zamiast tradycyjnych, sportowych obciążników.

-„Drzewa energetyczne” – działanie rytualne poświęcone drzewom Opolna-Zdroju. W miejscowości do dziś pozostały szpalery zabytkowych drzew – przede wszystkim lip, sosen i kasztanów. Niektóre z nich pamiętają czasy międzywojennego uzdrowiska Bad Oppelsdorf – lokalna społeczność, we współpracy ze studentami z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, stara się o wpisanie ich na listę pomników przyrody, póki co niestety nieskutecznie. W ramach ceremonii drzewa zostały honorowymi uczestnikami pleneru „Opolno 2071” oraz symbolicznymi powiernikami marzeń mieszkańców Opolna-Zdroju. 

-W trakcie pleneru na jednym z drzew zawisła huśtawka dla dzieci. Została ona wykonana we współpracy z lokalnym rzeźbiarzem, z materiałów przemysłowych pozyskanych z kopalni.

-Plener symbolicznie zakończyła niedzielna parada w specjalnie przygotowanych strojach „kuracjuszy przyszłości”, wykonanych z wyjątkowych tkanin. Tkaniny zostały zafarbowane przez artystki naturalnymi metodami z użyciem roślin, ziół i owoców zebranych na opuszczonych działkach, pozostałych po domach wyburzonych przez powiększającą się kopalnię. Podczas wesołego korowodu wędrującego przez Opolno-Zdrój nieśliśmy rekwizyty z papier mache (owoce, globusy) oraz transparenty „Opolno to przyszłość”. 

-Ostatniego dnia pleneru nagraliśmy teledysk do „Kosmicznych traw” – ekologicznej rewii dziecięcej z połowy lat 80. wykonywanej przez zespół „Siódemka” domu kultury przy kopalni węgla w Knurowie. Opatrzone futurystyczną, syntezatorową muzyką „Kosmiczne trawy” opowiadają o złych dzieciach, które depczą trawy i niszczą środowisko. Trawy wznoszą lament, lament leci w kosmos i dociera do kosmicznych traw, które przylatują na ziemię i grożą dzieciakom, że wyślą je na Ganimedę, gdzie nic nie rośnie, jest sucho, gorąco i nie da się żyć.  Cała historia dąży do szczęśliwego finału, w którym dzieci naprawiają swoją relację z planetą i środowiskiem. Teledysk do wybranych fragmentów utworów nakręciliśmy na tle spektakularnego widoku kopalni i elektrowni Turów. Premiera materiału odbędzie się wkrótce.

Plener OPOLNO 2071 był omawiany w mediach artystycznych, ogólnopolskich i lokalnych m.in. w rozmowie w Dwutygodniku, podcaście magazynu SZUM, magazynie Malkontent, radiu RDC, Telewizji Bogatyniaportalu Zgorzelec.info. Anna Ptak, jedna z uczestniczek działania, opublikowała esej na temat pleneru w drukowanym wydaniu magazynu SZUM. Tekst i relacja wideo z pleneru w oko.press zostaną opublikowane wkrótce.

Plener „Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071” został zorganizowany przez Biuro Usług Postartystycznych we współpracy z przedstawicielkami i przedstawicielami społeczności Opolna-Zdroju, panią sołtys Anną Wilczyńską i Stowarzyszeniem na Trójstyku, oraz Muzeum Współczesnym Wrocław i Akademią Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, w ramach obchodów 50. jubileuszu pleneru „Ziemia Zgorzelecka 1971”, które trwają od czerwca do października 2021 roku.

Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz


Plener Ziemia Zgorzelecka: OPOLNO 2071, Opolno-Zdrój, 6-8 sierpnia 2021, Biuro Usług Postartystycznych, fot. Alicja Kochanowicz

 

 

 

Kontakt

Biuro Usług Postartystycznych
email: bup@beczmiana.pl

Dorzucam się!

Wspieram kulturę współczesną z Bęc Zmianą

Wybierz kwotę wsparcia
Inna kwota